niedziela, 22 czerwca 2014

Tym razem kwieciście

Kwiatkowy grubasek:) Letnia, kolorowa i wesoła, pasuje w sam raz do różowego złota, które i mnie, zagorzałej fanatyczce srebra, podoba się coraz bardziej. Może to przychodzi z wiekiem?
Moja koleżanka z pracy, mniej więcej w tym samym wieku co ja, podsumowała to następująco...
Podzieliłam się z nią swoją refleksją: "Wiesz, zauważyłam, że od jakiegoś czasu łapię się na tym, że robię zapasy. No tak, zapasy, a to makaron, a to ręczniki papierowe, bo a nuż mi zabraknie w ważnym momencie (dodam, że sklep mam na parterze), albo kilka puszek groszku konserwowanego..."
Ona tylko spojrzała na mnie wymownie. "To już starość moja droga!"
Pozdrawiam Cię Elżbieto:)


Droga mleczna

Agat... mleczno - fioletowy, taki niepozorny a mnie się strasznie spodobał. Tu w towarzystwie Toho, też mlecznych:)

Smocze jajo

 Ceramiczna oliwka, albo raczej oliwsko nakrapiane brązowymi centkami skojarzyła mi się tylko z jednym. Jako wielbicielka smoków oprawiłam to "jajo" w elementy oksydowane i cieniowany sznur koralików.
Wyszło naprawdę ciekawie, choć moje umiejętności fotograficzne wciąż pozostawiają wiele do życzenia.