środa, 25 marca 2015

Wiosenna depresja dotyka również Kretkę.

Cóż tu rzec...
Niby wiosna, mówią. Niby ma być weselej na tym świecie... Jakoś mnie jeszcze żadna jaskółka nie wprawiła w dobry nastrój:/ (może to i dobrze:)))




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz